Ładowanie witryny

Księga Koheleta 6,9:

Lepsze jest to, na co oczy patrzą, niż nie zaspokojone pragnienie. To również jest marność i pogoń za wiatrem.”= Nie słuchaj zachcianek swojego serca, ale pragnień swojego serca.

To pragnienie Twojego serca to Twój motyw. To coś, co sprawia, że czujesz głód w sercu! Jak to się mówi masz swoje ADHD, nie możesz usiedzieć na miejscu. Ale trzeba też rozróżnić, co jest prawdziwym pragnieniem, zasianym przez Boga a co zwykłą zachcianką i idź tam, bo Bóg chce byś tam doszedł.

Na pewno będzie lepiej, ale i trudniej, bo wielkie rzeczy wymagają poświęceń, lecz równocześnie Bóg włoży na Twoje ramiona tyle ile potrafisz znieść i pamiętaj, że On jest przy Tobie.

Niech poniższy fragment, który przeczytałam wiele lat temu i utkwił mi głęboko w pamięci, niech i Ciebie o tym przekona, nawet jeżeli już go słyszałeś niech Ci przypomni o tym:

We śnie szedłem brzegiem morza z Panem,

oglądając na ekranie nieba przeszłość mego życia.
Po każdym z minionych dni zostawały na piasku dwa ślady – mój i Pana.
Czasem jednak widziałem tylko jeden ślad

odciśnięty w najcięższych dniach mego życia.

 

I rzekłem: ·„Panie postanowiłem iść zawsze z Tobą, przyrzekłeś być zawsze ze mną; 

czemu zatem zostawiłeś mnie samego wtedy, gdy mi było tak ciężko?”

 

Odrzekł Pan:
„Wiesz synu, że Cię kocham i nigdy Cię nie opuściłem.

W te dni, gdy widziałeś jeden tylko ślad,

ja niosłem ciebie na moich ramionach”

 

      Anonim brazylijski

 

Teraz, gdy już znasz swój motyw, możesz ustalić cele, czyli twoje pragnienie z data realizacji i przystąpić do akcji, czyli do działania. Gdy Bóg zobaczy jak poświęcasz się swojej pasji to będzie ci błogosławił.

Jeżeli nadal nie wiesz, jakie jest pragnienie twojego serca to jeszcze raz na spokojnie pomyśl o tym, co Cię fascynuje, co lubisz robić, coś co sprawie, że wprowadza Cię w ruch lub to co chciałbyś robić= zamiłowanie do czegoś.

Gdy to nie pomaga i nadal nie wiesz co ze sobą zrobić znajdź swój gniew. Pomyśl o tym co sprawia, że czujesz wewnętrzny ból, masz ochotę wybuchnąć, dać komuś w twarz za jakieś postępowanie lub coś co wyciska z Ciebie łzy na samą myśl o tym. Przyjrzyj się temu bardzo dokładnie i zapytaj siebie czy to może jest to, o co Ci chodzi. Jak pasja Cię nie motywuje spójrz na to, co się wręcz wkurza i wyprowadza z równowagi!

W części trzeciej napiszę, dlaczego zdanie ”Zrobię to później” może być niebezpieczne.

Z Panem Bogiem

Sylwia Jasińska