Być może tak myślisz o człowieku bogatym: „To na pewno jakiś oszust”.
Na pewno i tak czasem bywa, ale myślę, że w dużej części bogaci ludzie ciężko i uczciwie zapracowali na to co mają.
Robili to, czego innym nie chciało się robić. Zmienili swoje nieproduktywne zachowania i przyzwyczajenia. Oni po prostu ruszyli z miejsca po to, co leżało pod stopami innego człowieka, ale jemu nie chciało się po to schylić i zacząć tego wykorzystywać.
„Jeżeli Bóg daje Ci szansę, to najczęściej ma ona kształt kombinezonu roboczego i nazywa się – Praca”.
Bóg chce byś był bogaty, nie tylko wewnętrznie, ale i również był niezależny finansowo. Oczywiście, Bóg zawsze musi być dla ciebie najważniejszy. Pieniądze są, jako środek do realizacji wielkich dzieł, które złożył ci Pan w twoje wnętrze. Dzięki temu jesteś w stanie pomóc innym bardziej.
„Celem(…) przedsiębiorstw nie jest wytwarzanie zysku, ale samo jego istnienie, jako wspólnoty ludzi, którzy na różny sposób zdążają do zaspokojenia swoich podstawowych potrzeb i stanowią szczególną grupę służącą całemu społeczeństwu. Zysk nie jest regulatorem życia przedsiębiorstwa; obok niego należy brać pod uwagę czynniki ludzkie i moralne, które z perspektywy dłuższego czasu okazują się przynajmniej równie istotne dla życia przedsiębiorstwa.”
Jan Paweł II, centesimu annus, nr 35.
Na pewno nie raz osoba wierząca w Boga, która chce lub już prowadzi swój biznes, stoi przed dylematem- jak być dobrym przedsiębiorcą i kierować się etycznymi zasadami.
Wynika to z różnych kwestii m.in. uważa on, że jego działanie mieści się w granicach etycznych i prawnych lub, że działanie etycznie przyniesie mu straty i dodatkowe koszty.
Ale czy na pewno… Powierzenie swoich działań Bogu, zaufanie Mu w 100% i nasze działanie, najlepiej jak tylko potrafimy może nam przynieść więcej niż byliśmy w stanie sobie wyobrazić, jeżeli tylko jest to wolą Pana. To dzięki uczciwej i solidnej pracy wielbisz Pana Boga.
Traktuj swój biznes, jako swoje powołanie, misję do spełnienia. Jeżeli będziesz prowadził swój biznes nieetycznie to i ty taki się staniesz.
Przytoczę cytat z filmu pt. „Flywheel” („Koło zamachowe”, reż. Alex Kendrick). Są to słowa pastora, którzy modląc dziękuje Bogu za Joela, który sprzedał mu dobry używany samochód, po uczciwych cenach. Oczywiście nie wiedział, że było wręcz odwrotnie. O to on:
„ (…) Panie, proszę potraktuj Jay-a tak jak on potraktował mnie dzisiaj w tej transakcji.”
Także warto być uczciwym…
Własny biznes to nie tylko narzędzie zysku, ale też rodzaj służby innym.
Pozdrawiam
Sylwia Jasińska